Cześć! Nazywam się Grzegorz Rybka i zapraszam do podróży, podczas której odwiedzamy najpiękniejsze miejsca na ziemi. Porady, relacje i inspiracje, a wszystko okraszone dużą dawką zdjęć. To fascynująca podróż przez góry, miasta, morza i oceany. Dlaczego „bez ości”? Gdyż podpowiadam, jak uniknąć kłopotów, co warto zwiedzić oraz na co zwracać uwagę. To również nawiązanie do mojego nazwiska.
Pasję podróżowania zaszczepiła we mnie rodzina. Rodzice, którzy starali się jechać na każdą wycieczkę organizowaną przez ich zakłady pracy. Dziadek, który brał mnie ze sobą na wycieczki organizowane przez pszczelarzy i moja chrzestna. Pierwsze „podróżnicze” wspomnienie związane jest z jej powrotem z wycieczki do jednego z krajów Bloku Wschodniego i monetami, które mi pokazywała. Nawet moja babcia, która z podróży najbardziej lubiła dom, zawsze powtarzała, że tego, co zobaczę, nikt mi nigdy nie odbierze.
Przy takiej rodzinie, nie mogłem mieć innego podejścia do świata, jak tylko odczuwać chęć odkrywania i poznawania coraz to nowych miejsc. Początkowo korzystałem z biur podróży. Brakowało mi jednak swobody w podejmowaniu decyzji dotyczących tego, co chcę zobaczyć, jak długo w danym miejscu zostać lub gdzie spać.
Pierwszy samodzielny wyjazd odbyłem w 2007 roku do Brazylii i od tego czasu dużo się nauczyłem. Z miejsc, w których byłem, bardzo polubiłem Azję Południowo-Wschodnią. Lubię tam wracać, odkrywając kolejne kraje i miejsca. Nie ograniczam się jednak do tego zakątka świata.
Nie lubię tracić czasu, dlatego moje podróże i wyprawy są przygotowane od początku do końca. Być może związane jest to z moim wykształceniem i tym, czym się zajmowałem. Uważam, że poprzez internet można dużo rzeczy załatwić. Jeśli się nie da, to zawsze można znaleźć informacje, gdzie na miejscu znajdę to, czego potrzebuję. Takie podejście powoduje, że mam możliwość zobaczenia więcej. Mogę wcześniej zacząć zwiedzać dane miejsce, a nie szukać noclegu lub sposobu, jak się przemieścić z punktu A do punktu B. Wiem, niektórzy powiedzą, że dzięki szukaniu noclegu na miejscu lub łapaniu autostopu można dużo oszczędzić. Być może można oszczędzić pieniądze, ale ile można stracić czasu? To jest tylko mój subiektywny punkt widzenia. Zostałem wychowany, aby szanować i oszczędzać pieniądze. W moich podróżach staram się łączyć oszczędność czasu i pieniędzy.
Pewien czas temu, po odsłuchaniu jednego z podcastów, stworzyłem listę. Miała pokazywać, co chcę w życiu zrobić lub przeżyć. Okazało się, że większość rzeczy, jakie przyszły mi do głowy, jest związanych z podróżowaniem. Mam ją wydrukowaną i co pewien czas patrzę na kartkę, by przypomnieć sobie, o czym marzę. Dodałem ją również na mój blog, abyś wiedział, jakie mam marzenia. Kto wie, może abyśmy razem mogli je realizować i przeżywać.
Zachęcam do śledzenia i komentowania mojego bloga. Uważam, że uczymy się przez całe życie, między innymi przez wymianę wiedzy i opinii.
Podróże bez ości – Grzegorz Rybka w TVN24 BiS
30 Comments