Po przebudzeniu okazuje się, że znowu pada. Na szczęście już po śniadaniu za chmur wychodzi słońce. Pora ruszać w dalszą drogę. Skoro pierwszy test Ubera wypadł tak dobrze, postanawiam znowu z niego skorzystać. Tym razem nie wszystko już idzie tak jak powinno. Pierwszy kierowca Ubera nie trafia do hotelu, dlatego rezygnuję z niego i odwołuję […]