Budzę się w momencie, gdy zza gór pływających w morzu mgieł przebijają się pierwsze promienie słońca. Zapowiada się ładny dzień. Przede mną prawie 34-kilometrowy odcinek, z ostrym podejściem na koniec. Powoli pakuję swoje rzeczy, jem śniadanie, robię kanapki i ruszam. Pod Niemcową (1001 m n.p.m.) Sądziłem, że powyżej Chaty na Kordowcu nikt już nie mieszka. Jest […]
GSB – dzień 12 – Lubań – Schronisko na Maciejowej Mimo że w namiocie mam dużo miejsca, jest ciepło i dobrze się w nim czuję, coś nie daje mi zasnąć. To ciekawość dalszej trasy oraz powracająca myśl, czy uda mi się zrealizować plan? Wschód słońca na Lubaniu Nie lubię leżeć nic nie robiąc. Gdy na […]