Camino de Santiago (Szlak św. Jakuba) – Droga bardzo osobista
Kto nie miał marzenia, o którym myślał, że nigdy się nie spełni, aż tu nagle jest okazja, aby je zrealizować, i co wtedy? Najpierw niedowierzanie, a później podejmujesz decyzję i odczuwasz ekscytację, w końcu uda Ci się spełnić coś, o czym marzyłeś od dawna.
Tak jest i ze mną. Moje marzenie, które kiełkowało we mnie od wielu lat, stało się osiągalne. Tym marzeniem jest przejście szlaku świętego Jakuba (Camino de Santiago). Nie będę ukrywał, że pierwszy raz o tym pomyślałem kilka lat temu po lekturze książki „Pielgrzym” Paolo Coelho. Później wróciło ono do mnie ze zdwojoną siłą przy okazji obejrzenia filmu „The Way – Droga życia”, z Martinem Scheenem w roli głównej.
Moją podróż zacząłem od poszukiwania informacji odnośnie do drogi. Okazuje się, że jest dużo szlaków biegnących do Santiago de Compostela. Decyduję się na drogę najbardziej popularną, a zarazem najbardziej znaną – zwaną Camino France. Biegnie ona z Saint Jean Pied de Port we Francji do Santiago de Compostela w Hiszpanii. Teraz pozostało tylko zarezerwować bilet i zacząć realizację swojego marzenia.
Podobał Ci się mój wpis? Dołącz do podróży na Facebooku, Twitterze i Instagramie, aby zawsze być na bieżąco. Zapraszam również do lektury innych wpisów na https://podrozebezosci.pl.