Browsed by
Tag: Francja

Paryż, miasto miłości?

Paryż, miasto miłości?

Paryż, miasto miłości? Swoją przygodę zaczynam 11 sierpnia. Zostawiam samochód na jednym z parkingów w podkrakowskich Balicach i o 7 odlatuję w kierunku Paryża. Lot do Beauvais trwa tylko 2 godziny 15 minut. Następnie wsiadam do autobusu i po 1,5h jestem już w Paryżu. Dlaczego zaczynam od Paryża? Powód jest prosty. Chociaż miałem już okazje zobaczyć to hipnotyzujące miejsce przesiąknięte sztuką, to i tak jest wiele atrakcji, których nie widziałem. Tym razem mam tylko pół dnia na zwiedzanie Paryża. Postanawiam…

Read More Read More

Paryż – Saint Jean Pied de Port

Paryż – Saint Jean Pied de Port

Paryż – Saint Jean Pied de Port. Dojazd na początek Camino Frances. Pobudka 5:30, następnie prysznic, szybkie śniadanie i bieg w stronę stacji kolejowej Paris Montparnasse :). Ulga, udało się, zdążyłem i o 7:22 ruszam w kierunku Bajonne (Bayonne). Korzystam z usług szybkiej kolei francuskiej SNCF. Bilet kupiłem jeszcze w Polsce, gdyż im wcześniej się go kupi, tym jest taniej. Gdy rezerwowałem bilet, okazało się, że różnica między 1 a 2 klasą wynosiła tylko 5 euro. Postanowiłem zaszaleć i kupić bilet…

Read More Read More

1 dzień pielgrzymki – Saint Jean Pied de Port – Roncesvalles – 25,1 km

1 dzień pielgrzymki – Saint Jean Pied de Port – Roncesvalles – 25,1 km

Camino de Santiago (szlak świętego Jakuba) 1 dzień pielgrzymki – Saint Jean Pied de Port – Roncesvalles  Dla większości osób pierwszy dzień pielgrzymki przez Pireneje jest najgorszy. Z poziomu 160 m n.p.m. należy się wspiąć na wysokość 1410 m, po czym zejść do Ronsesvalles, położonego na wysokości na 950 m. Z takim też nastawieniem wstałem na początku swojej wyprawy. Uznałem jednak, że skoro lubię chodzić po górach i mam dobrą kondycję, to wyruszę, dopiero gdy będzie jasno. Okazało się, że podobnie…

Read More Read More

7 dzień pielgrzymki – Los Arcos – Logrono – 27,8 km

7 dzień pielgrzymki – Los Arcos – Logrono – 27,8 km

Camino de Santiago (szlak świętego Jakuba) 7 dzień pielgrzymki – Los Arcos – Logrono Byłem ciekawy, jak moja noga będzie wyglądała rano? Czy będę mógł iść dalej? Okazuje się, że nie jest najgorzej. Pomimo skręconej nogi, bardzo dobrze mi się idzie, a noga nie boli. Większość trasy idę sam. W pewnym momencie, w oddali widzę staruszka zrywającego jakieś owoce z drzewek rosnących przy drodze. Przypominam sobie o Oldze i o tym, że zawsze odzywa się do ludzi i mówi minimum dzień dobry. Postanawiam postąpić tak…

Read More Read More