Sopot jest miastem, z którym jest związanych dużo moich wspomnień. Miałem zaledwie kilka lat, gdy pierwszy raz przyjechałem tutaj z rodzicami oraz bratem. Były wakacje, a nasz pobyt związany był z przyznanymi wczasami pracowniczymi. To właśnie tu pierwszy raz zobaczyłem morze Bałtyckie. Na małym chłopcu zrobiło ono duże wrażenie, podobnie jak piaszczysta szeroka plaża, na której wraz z bratem stawialiśmy zamki z piasku.
Z pobytu wciąż pamiętam kilka rzeczy, jak choćby drogę przez las. Prowadziła ona z miejsca noclegowego do restauracji, w której mieliśmy wykupione posiłki, a ulokowanej tuż obok Opery Leśnej. Samą Operę również zapamiętałem, pomimo że przespałem operę na której byliśmy.
Od tamtego lata kilka razy wracałem do Sopotu i Trójmiasta, które tworzy razem z Gdańskiem i Gdynią, głównie przy okazji festiwalu Open’er. W tym czasie miasto zmieniło się, wypiękniało, ale wciąż czuję klimat, który pamiętam z dzieciństwa.
Będąc ponownie w Sopocie postanowiłem wyruszyć śladem wspomnień, ale również poszerzyć je o nowe doświadczenia i atrakcje, które pojawiły się w latach późniejszych.
Spis treści
- Opera Leśna Sopot
- Łysa Góra i Morskie Oko w Sopocie
- Kościół św. Jerzego w Sopocie
- Dworek Sierakowskich
- Monciak i Krzywy Domek Sopot
- Dom Zdrojowy i Skwer Kuracyjny w Sopocie
- Latarnia morska w Sopocie
- Sopot molo
- Plaża i promenada w Sopocie
- Willa Claaszena – Muzeum Sopotu
- Sopot: atrakcje, ciekawe miejsca – informacje praktyczne
Opera Leśna Sopot
Rozpoczynam od miejsca bliskiego każdemu fanowi muzyki, czyli Opery Leśnej. Historia tego wyjątkowego leśnego amfiteatru sięga roku 1909. Początkowo wystawiono tutaj opery, dopiero w latach 60 Opera Leśna stała się miejscem międzynarodowego festiwalu. O historii tego miejsca można się dowiedzieć ze zdjęć umieszczonych tuż za główną bramą. Pełne są one gwiazd i uchwyconych momentów, które oddają atmosferę tego miejsca.
Kilka lat temu Opera Leśna przeszła gruntowny remont. Obecnie to nowoczesny obiekt, w którym odbywają się koncerty krajowych i międzynarodowych gwiazd, wystawiane są spektakle, czy swoje „zdolności rozśmieszania ludzi” prezentują kabareciarze.
Wizyta w Operze w dniu gdy „nic się nie dzieje”, daje możliwość przyjrzenia się jej z bliska. Można wszędzie wejść, zobaczyć co jest za sceną i jak wyglądają garderoby. To również dobra okazja dla osób które lubią śpiewać, by móc zaprezentować swoje umiejętności na scenie, a później powiedzieć, że występ w Operze Leśnej ma się już za sobą 🙂 .
Łysa Góra i Morskie Oko w Sopocie
Sopot jest malowniczo położony wśród lasów Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i między innymi na jego terenie wyznaczono 22 km szlaków turystyki pieszej. Wychodząc z Opery i idąc w prawo można dojść na Łysą Górę (110 m n.p.m.). To popularne miejsce wycieczek, na którym w okresie zimowym działa wyciąg narciarski.
Szlak w lewo prowadzi do punktu widokowego i do osiedla Przylesie, które pamiętam z dzieciństwa. W przeszłości na tym szlaku często spotykaliśmy rodzinkę dzików. Ciekawe czy wciąż można spotkać dziki w Sopocie?
Wracając na ulicę Moniuszki i kierując się w stronę Dolnego Sopotu łatwo przeoczyć zlokalizowane po prawej stronie Morskie Oko (to inna nazwa stawu Nowowiejskiego). W przeszłości wokół stawu spacerowało dużo osób, a ja sam na jego powierzchni puszczałem kaczki. Obecnie miejsce wygląda na opuszczone przez ludzi, za to stało się ostoją ptactwa i spokoju. Na jego powierzchni pływają „prawdziwe” kaczki, można również spotkać żurawie.
Kościół św. Jerzego w Sopocie
Najładniejszym kościołem w Sopocie bez wątpienia jest kościół świętego Jerzego. Został on wzniesiony w stylu neogotyckim jako kościół protestancki w 1901 roku, a po wojnie został przekazany kościołowi katolickiemu. Trudno go nie zauważyć, gdyż jest ulokowany przy górnej części deptaka prowadzącego w kierunku mola.
Wnętrze jest charakterystyczne dla kościołów protestanckich – bardzo skromne, co też nastraja do skupienia i modlitwy. Szczególnie podobają mi się oryginalne żyrandole oraz Credo (Bóg, Honor, Ojczyzna) umieszczone nad głównym ołtarzem.
Na placu przed kościołem znajduje się malownicza neogotycka kapliczka z ceramicznym daszkiem wspartym na czterech kolumnach, a kryjąca figurę św. Wojciecha.
Dworek Sierakowskich
W uliczce po drugiej stronie deptaka, można zobaczyć jeden z najstarszych zabytków budownictwa Sopotu. To niewielki klasycystyczny Dworek Sierakowskich z XVIII wieku. Pomimo, że jest oddalony tylko o 2 minuty od głównej ulicy miasta, panuje tu cisza i spokój. Taki sam nastrój panuje w kameralnej kawiarence, która zajmuje część dworku.
Obiekt od lat 70 ubiegłego wieku jest siedzibą Towarzystwa Przyjaciół Sopotu. Wewnątrz oprócz zabytkowych pieców kaflowych z końca XVIII wieku, zdobnych drzwi oraz detali, bardzo często odbywają się wernisaże. Melomani powinni odwiedzić dworek w czwartek o 18:00, gdyż od ponad 40 lat odbywają się tutaj Czwartkowe Wieczory Muzyczne. Są to kameralne koncerty muzyki poważnej, na których występują studenci i profesorowie Akademii Muzycznej w Gdańsku, a także zaproszeni goście z Polski i zagranicy.
Monciak i Krzywy Domek Sopot
Monciak czyli ulica Monte Cassino, to obok zakopiańskich Krupówek najbardziej znany deptak w Polsce. To główna ulica Sopotu z dużą ilością pubów, restauracyjek, sklepów i kafejek. Można tutaj spotkać ulicznych grajków, malarzy, a przede wszystkim tłum ludzi, którzy spacerują i bawią się do późnych godzin nocnych. Spacerując po Monciaku warto rozglądać się na boki, gdyż w większości zabudowany jest pięknymi kamienicami z XIX i XX wieku.
Najbardziej znanym budynkiem tej ulicy nie jest jednak żadna wiekowa kamienica, ale Krzywy Domek, który powstał w 2004 roku. Inspiracją dla architektów były rysunki Jana Marcina Szancera i Pera Dahlberga. To dzięki nim zewnętrzna fasada wygląda jak z odbicie z krzywego zwierciadła i nie posiada żadnych prostych linii. W środku to zwykły obiekt z biurami, sklepami, klubami i pubami.
Dom Zdrojowy i Skwer Kuracyjny w Sopocie
Kierując się dalej w stronę mola zwracam uwagę na nowy Dom Zdrojowy oraz wstępuję na chwilę do Państwowej Galerii Sztuki, która znajduje się w tym samym obiekcie.
Tuż za Domem znajduje się Skwer Kuracyjny. To duży plac z piękną zabytkową, podświetlaną w nocy fontanną, latarnią morską, punktami gastronomicznymi, a przede wszystkim z dużą ilością kwiatów i zieleni.
Latarnia morska w Sopocie
Tuż za napisem „Molo” widzę reklamę zapraszającą do latarni morskiej. Pomimo, że wielokrotnie byłem w Sopocie nigdy nie byłem w środku, więc decyduję się sprawdzić, co mnie ominęło. Latarnia jest częścią Szpitala Reumatologicznego, a powstała w 1903 roku. Jak dużo budynków w Sopocie ma ciekawą historię. Naprawdę jest to dawny komin kotłowni obudowany wieżą w kształcie kwadratu z galerią widokową na szczycie. To jedyny komin w Polsce, który dostąpił zaszczytu bycia latarnią morską. Na szczyt prowadzą spiralne schody, a sama wieża ma 39 metrów wysokości.
Zdecydowanie warto wspiąć się na szczyt, gdyż rozpościera się stąd fantastyczny widok na sopockie molo, Monciak, plażę, jak również na Trójmiasto i Zatokę Gdańską.
Sopot molo
Sopockie molo to najdłuższe drewniane molo w Europie. Jest symbolem miasta i zarazem jego atrakcją. Pierwszy pomost miał tylko 31,5 metra, a zbudowany został w 1827 przez doktora Jerzego Haffnera. Z upływem lat molo rosło i obecną długość 511,5 metra osiągnęło w 1928 roku. Początkowo służyło ono okolicznym rybakom jako lokalna przystań. Obecnie to miejsce z którego rozpościera się ładny widok na plażę oraz miasto, a służy jako miejsce spacerowe oraz elegancka przystań jachtowa.
Na osoby spragnione lub głodne czeka klimatyczna restauracja. Z mola można wyruszyć również w rejs statkiem pirackim po Zatoce Gdańskiej lub statkiem wycieczkowym dopłynąć na Hel albo do Gdańska lub Gdyni.
Jeszcze kilka lat temu wieczorem oraz wcześnie rano w sezonie można było wejść na molo za darmo, obecnie każde wejście związane jest z wydatkiem 8 lub 4 zł.
Plaża i promenada w Sopocie
Schodząc z mola wchodzę na jedną z najładniejszych plaż w Polsce. Plaża jest szeroka z czystym piaskiem i widać, że codziennie sprzątana. W okolicy mola tak jak w dzieciństwie spotykam łabędzie oraz kaczki.
Szum fal i drobny delikatny piasek pod stopami nastrajają mnie do spaceru wzdłuż plaży w stronę Gdańska Oliwy. Wraz z oddaleniem się od mola poprawia się jakość wody i znikają pływające glony. Jest też mniej ludzi, za to na brzegu widzę kolorowe łódki rybackie oraz pojawiają się amatorzy sportów wodnych.
W drogę powrotną wyruszam promenadą biegnącą za wydmami wzdłuż plaży. Wyznaczono na niej część spacerową oraz ścieżkę rowerową, na której można również spotkać rolkarzy. Usytuowało przy niej sporo punktów gastronomicznych, ja jednak większą zwracam uwagę na wydmy oraz budowle przy niej postawione.
Willa Claaszena – Muzeum Sopotu
Jedną z piękniejszych willi, która stoi przy promenadzie jest zbudowana w 1903 roku eklektyczna willa Ernsta Augusta Claaszena. Był on bogatym gdańskim kupcem pochodzenia flamandzkiego, a jego rodzina mieszkała w willi do 1945 roku. Budynek swój wygląd zawdzięcza właścicielowi, który przekazał architektowi wizję romantycznej wilii, którą kiedyś widział.
Po wejściu do willi czuję jakbym się cofnął w czasie o 100 lat. Obecnie we wnętrzu znajduje się Muzeum Sopotu i można w nim zobaczyć zrekonstruowaną jadalnię, werandę, salon i buduar, z meblami, bibelotami i zabawkami z tamtych lat. W pamięci szczególnie pozostaje film, wywiad z dawną właścicielka willi ukazujący jak wyglądało ich życie oraz jak wyglądał Sopot przed wojną.
Na I piętrze w miejscu dawnych sypialni znajdują się sale wystawiennicze. Podczas mojej wizyty była tam prezentowana wystawa „Z dziejów wspólnoty ewangelickiej w Sopocie”.
Po wyjściu z willi postanawiam zobaczyć, jak wygląda Sopot z dala od promenady i Monciaka. Czas na bocznych uliczkach biegnie wolniej, nie ma tłumów, są za to piękne stare wille i małe wiekowe drewniane domki rybackie. Spacer kończę koło grzybka inhalacyjnego zlokalizowanego w parku obok ewangelickiego kościoła Zbawiciela.
Przypuszczam, że nie jest to mój ostatni pobyt w Sopocie, gdyż lubię tutaj wracać z uwagi na klimat i piękną plażę. Kto wie, może następnym razem odkryję kolejne miejsca warte zobaczenia, które nie udało mi się zobaczyć tym razem. A może Ty mi podpowiesz co pominąłem? 🙂
PS. Na końcu zamieściłem kilka zdjęć z Sopotu nocą.
Sopot: atrakcje, ciekawe miejsca – informacje praktyczne
- Opera Leśna. ul. Stanisława Moniuszki 12. Bilet normalny 7 zł. Bilet ulgowy 4 zł. Osoby z dziećmi mogą kupić bilety rodzinne, których cena uzależniona jest od ilości dzieci. Operę Leśną można zwiedzać w okresie: 29 Kwietnia – Czerwiec, w godzinach 10.00-18.00. Lipiec – Sierpień, w godzinach 10.00-20.00. Wrzesień, w godzinach 10.00-18.00. Październik, w godzinach 10.00-17.00. Listopada – Kwiecień, w godzinach 11.00-15.00 (wstęp bezpłatny). Godziny zwiedzania mogą ulec zmianie podczas organizacji i przygotowań do imprez, a w trakcie trwania imprez obiekt nie jest udostępniony dla zwiedzających.
- Dworek Sierakowskich. ul. Józefa Czyżewskiego 12. Wstęp bezpłatny. Dworek można zwiedzać codziennie w godzinach 12:00-18:00. Co tydzień w czwartek o 18:00 odbywają się Czwartkowe Spotkania Muzyczne, na które również wstęp jest bezpłatny. Szczegółowy repertuar można znaleźć na https://tps-dworek.pl.
- Latarnia morska w Sopocie. Plac Zdrojowy 3, przy molo. Bilet normalny 5 zł. Bilet ulgowy 3 zł. Latarnie można zwiedzać od 9 rano do zmierzchu, natomiast w sezonie letnim nawet do 22:00. Każda osoba wychodząca na latarnię otrzymuje specjalny certyfikat potwierdzający ten fakt.
- Molo w Sopocie. Bilet normalny 8 zł. Bilet ulgowy 4 zł. W sezonie wstęp płatny przez 24 h. Po sezonie w godzinach 8:00-23:00. W przypadku kupna biletu na podróż statkiem odpływającym z mola, by wejść na statek należy dokupić bilet ulgowy.
- Willa Claaszena – Muzeum Sopotu. ul. Poniatowskiego 8. Bilet normalny 5 zł. Bilet ulgowy 3 zł. W niedzielę wstęp bezpłatny. Muzeum można zwiedzać w okresie letnim, od wtorku do niedzieli w godzinach 10:00-18:00. W okresie zimowym, wtorek – sobota 10:00-16:00, niedziela 10:00-18:00. Informacje o aktualnych wystawach można znaleźć na http://muzeumsopotu.pl/pl/strona-glowna/.
Jak dojechać do Sopotu?
Sopot i Trójmiasto są dobrze skomunikowane z resztą kraju. Bez problemu można tutaj dojechać samochodem lub pociągiem. Można również przylecieć samolotem na lotnisko w Gdańsku i stamtąd dojechać do miasta.
Przemieszczanie po Trójmieście jest bardzo łatwe, gdyż jest dobrze skomunikowane za pomocą kolejki SKM. Po miastach kursują również autobusy, tramwaje i trolejbusy.
Sopot noclegi
Sopot był „wymyślony” jako letni kurort i posiada bardzo dużą bazę noclegową. Już dziś porównaj najtańsze noclegi w Sopocie lub zarezerwuj nocleg i odwiedź to klimatyczne miasto.
Podobał Ci się mój wpis z Sopotu? Dołącz do podróży na Facebooku, Instagramie i Twitterze aby zawsze być na bieżąco. Zapraszam również do lektury innych wpisów na https://podrozebezosci.pl