Rejs statkiem po Zatoce Kotorskiej (Boce Kotorskiej) to jedna z popularniejszych atrakcji Herceg Novi. Jej popularność wynika z faktu, że niektóre ciekawe miejsca można zobaczyć tylko z łodzi. Ucieszyłem się, gdy przedstawiciel lokalnej organizacji turystycznej zaproponował mi udział w czymś takim. Pomyślałem, że będzie to dobra okazja, by porównać ją do wycieczki na Wyspy Elafickie, na której byłem w Dubrowniku. Okazało się jednak, że rejs po Zatoce Kotorskiej i oglądanie wybrzeża Czarnogóry trudno porównać do moich poprzednich wycieczek. Dlaczego?
Spis treści
Rejs statkiem po Zatoce Kotorskiej
Wchodząc do niedużego portu w Herceg Novi, widzę łódź gotową do wyruszenia w rejs. Statek jest dwupiętrowy z drewnianymi siedzeniami na dole i leżakami ułożonymi jakby na dachu. Powoli kieruję się w jego stronę, okazuje się jednak, że to nie tym statkiem mam płynąć.
Staram się ukryć zaskoczenie, gdy za chwilę podpływa mała łódka. Siedzą w niej Natasza oraz Ilija i to z nimi mam wyruszyć w rejs. Kolejnym zaskoczeniem jest to, że oprócz nas w łodzi nie będzie nikogo. Nie dużo myśląc, wsiadam do środka, po czym szybko odpływamy od nabrzeża i mijając białe łódki, opuszczamy port. Błękitne niebo, spokojne morze i lekka bryza, zapowiada się idealny dzień na wycieczkę.
Wioska Rose na półwyspie Luštica
Kierujemy się do wioski Rose zlokalizowanej na przeciwległym brzegu Zatoki Kotorskiej na półwyspie Luštica. Historia miejscowości sięga co najmniej IV wieku i w okolicy można znaleźć stanowiska archeologiczne. Obecnie Rose to senna wioska z kilkunastoma domami, w których większość podnajmowana jest w sezonie turystom. Zamieszkuje ją podobno tylko 10 mieszkańców, więc przypuszczam, że osoby, które widzę na nabrzeżu, muszą być przyjezdnymi.
Bunkier na łodzie podwodne
Płyniemy może z kilometr, aby dotrzeć do następnej atrakcji półwyspu Luštica. Znajduje się tu relikt zimnej wojny, wybudowany przez Armię Jugosłowiańską bunkier na łodzie podwodne. Został on wydrążony w skałach, a następnie wybetonowano wnętrze, aby mógł przetrwać detonację ładunku nuklearnego.
Podpływając bliżej, widzę nad wejściem napis „Polako” i żartując, pytam, czy to na powitanie Polaków? Polako ma jednak inne tłumaczenie i znaczy „powoli”. Zgodnie z napisem łódka zwalnia, aby wpłynąć do środka. Głęboki na 8 m tunel z wnękami, elementami metalowymi oraz pojedynczym graffiti, tak prezentuje się dawny schron i przypomina mi trochę forty w Węgierskiej Górce. Gdy wypływamy, Natasza wskazuje na wzgórze. Mówi, że widoczny tam fort Kabala jest połączony z bunkrem wydrążonym w skałach korytarzem.
Wyspa Mamula (Lastavica)
Wyspa Mamula zwana również Lastavica położona jest u wejścia do Zatoki Kotorskiej pomiędzy dwoma półwyspami Prevlaka i Luštica. Ma okrągły kształt, 200 metrów średnicy, z czego 80% zajmuje twierdza zbudowana przez austro-węgierskiego generała Lazara Mamulę w 1853 roku. Podczas II wojny światowej, wysepka znalazła się w rękach faszystowskich Włoch i utworzono na niej więzienie dla przeciwników reżimu. Panowały w nim bardzo ciężkie warunki i z ponad 2000 przetrzymywanych więźniów, ponad 130 zostało zamordowanych lub zmarło z głodu oraz zimna.
W chwili obecnej wyspy nie można zwiedzać. Widać na niej ciężki sprzęt budowlany i stado mew wznoszące się w powietrze, gdy tylko buldożer zbliży się do nich za bardzo. Prace budowlane związane są z powstającym tu ekskluzywnym hotelem.
Błękitna Grota (Plava Špilja) w Czarnogórze
Błękitna Grota znajduje się po drugiej stronie półwyspu Luštica i jest kolejnym miejscem dostępnym tylko z łodzi. Do wnętrza prowadzą dwa wejścia położone na poziomie morza, umożliwiające wpływanie do niej niedużym statkom. Podobnie jak na Malcie swoją nazwę grota zawdzięcza barwie wody, która w wyniku załamania promieni słonecznych uzyskuje intensywnie niebieski kolor. Tym, co ją różni od maltańskiej groty, jest to, że można w niej pływać. Należy jednak zachować ostrożność, gdyż w środku jest ciemno i w sezonie może być w niej kilka łodzi. Zauważyłem jeszcze jedną różnicę. W tej piękniejsza gra świateł jest po południu, a na Malcie do południa.
Wybrzeże półwyspu Luštica
Po wypłynięciu z jaskini kontynuujemy rejs. Z prawej strony mamy otwarte morze, a po lewej skaliste wybrzeże półwyspu Lustica. Mija z 20 minut, aż dopływamy do niedużej laguny z wodą mieniącą się odcieniami turkusu i zieleni oraz malutką piaszczystą plażą. Ilija wyskakuje z łodzi, po czym przywiązuje ją do kamienia, a ja staję przed wyborem, kajak, SUP, a może snorkeling? Już w porcie zauważyłem przywiązane do łódki kajak oraz deskę i w końcu wiem, w jakim celu było to zrobione.
Zatoka Kotorska. Kajak, deska SUP, a może snorkeling?
Mam ochotę spróbować wszystkiego, a zaczynam od kajaka. Miałem okazję na nim pływać w RPA, Laosie i Wietnamie, więc szybko sobie przypominam, co i jak. Sprawnie opływam lagunę i wracam po deskę SUP. Chyba pierwszy raz w Genewie podczas rejsu po jeziorze Genewskim widziałem osoby stojące na desce oraz wiosłujące. Zastanawiałem się, czy jest to trudne, i już wtedy miałem ochotę spróbować.
Kładę się na deskę, a następnie staram się wstać. Morze jest spokojne, ale deska i tak się rusza. W końcu wstaję, robię dwa wymachy wiosłem i ląduję w wodzie. Nie poddaję się jednak, tylko ponownie staję na desce. Przerwy pomiędzy kolejnymi kąpielami są coraz krótsze. Za każdym razem, gdy mówię sobie „Idzie Ci coraz lepiej”, ląduje jednak w wodzie i to ze śmiechem. Przypuszczam, że moje upadki muszą wyglądać przekomicznie, więc dobrze, że nikt tego nie nagrywa.
W czasie, gdy ja walczę z deską, Natasza przygotowuje lunch. Po moim powrocie na talerzu pojawia się świeżo grillowana ryba z pomidorkami oraz ogórkami, a w kieliszku rewelacyjne czarnogórskie czerwone wino. Dodaje mi to energii, aby sprawdzić, jak wygląda życie pod powierzchnią wody. Biorę maskę z rurką i zaczynam obserwację. Przejrzystość wody jest niesamowita, do tego spokojne morze, więc wystarczy położyć się na wodzie, aby móc śledzić, co dzieje się w głębinie. Ostatnią rzeczą, którą testuję, jest piaszczysta plaża. Kładę się na brzegu, zamykam oczy i czuję na skórze, jak słońce osusza słone krople.
Fort Arza (Tvrđava Arza)
W drodze powrotnej wyspę Manula opływamy od wschodu i mam okazję zobaczyć kolejny fort. Arza także została wybudowana podczas rządów austro-węgierskich i stanowiła część głównych fortyfikacji morskich przy wejściu do zatoki. Ulokowana jest na półwyspie Luštica, na fundamentach starożytnej twierdzy i z daleka bardzo dobrze się prezentuje. Niestety, można ją zwiedzać tylko z zewnątrz.
Wyspa Vavedenje (Gospa od Mirišta)
Opodal fortu, w pobliżu półwyspu i plaży Zajnice, znajduje się jeszcze jedno ciekawe miejsce. Wyspa Vavedenje (zwana również Gospa od Mirišta lub Žanjic) skrywa warowny kompleks klasztorny z kościołem Najświętszej Maryi Panny, otoczony wysokimi murami połączonymi z okrągłą wieżą. Świątynia pochodzi z XII wieku, a pierwsza wzmianka historyczna pochodzi z 1508 roku. Aby się na nią dostać, można wynająć łódkę na plaży Zajnice.
Żeglowanie po Zatoce Kotorskiej
Wpływamy do portu i gdy myślę, że to już koniec wycieczki, przesiadamy się do żaglówki. Natasza siada za sterem, a Ilija pociąga za liny. Nigdy do tej pory nie miałem okazji pływać żaglówką, więc z ciekawością wszystko obserwuję. Staram się słuchać komend i siadać raz na jednej, a następnie drugiej burcie. Zazwyczaj żaglówka jest pochylona, więc zastanawiam się, jak to musi być, gdy morze jest niespokojne lub jest sztorm. Chyba jednak nie miałbym ochoty, by się o tym przekonać.
Zawijamy do portu, gdy niebo na chwilę przesłaniają chmury. Dziękuję Nataszy i Iliji za niezapomniany dzień, po czym schodzę na brzeg. Jutro będę chciał zobaczyć najciekawsze atrakcje Zatoki Kotorskiej.
Wycieczka po Zatoce Kotorskiej i żeglowanie – informacje praktyczne
Montenegro Outdoors
W Herceg Novi jest kilka firm zajmujących się organizowaniem wycieczek łodzią po Zatoce Kotorskiej. Miałem przyjemność być z Nataszą i Iliją, którzy od 3 lat prowadzą firmę Montenegro Outdoors. Specjalizują się oni w kameralnych wycieczkach po zatoce, żeglowaniu, ale również oprowadzają po górach. Myślę, że nie mogłem lepiej trafić. Są oni bardzo mili, a wycieczka była dopracowana w najdrobniejszym szczególe. Więcej informacji można uzyskać na stronie http://montenegrooutdoors.com.
Pobyt w Herceg Novi związany był z zaproszeniem, jakie otrzymałem od Organizacji Turystycznej w Herceg Novi https://www.hercegnovi.travel oraz Czarnogórskiej Narodowej Organizacji Turystycznej https://www.montenegro.travel.
Jeśli podobał Ci się mój tekst o wycieczce łodzią po Zatoce Kotorskiej, to dołącz do podróży na Instagramie, Facebooku, TikToku i YouTube, aby zawsze być na bieżąco. Zapraszam również do lektury innych wpisów na https://podrozebezosci.pl.